W Karlskronie nie byliśmy długo, ponadto w mroźnym okresie, co utrudniało dłuższe wycieczki. Zdążyliśmy jednak zrealizować cele wyprawy – zwiedziliśmy Aspö, byliśmy w Marinmuseum – Muzeum Marynarki Wojennej, a przede wszystkim wypoczęliśmy.
Karlskrona to miasto, do którego nie jest trudno się dostać – wystarczy przepłynąć Bałtyk :-) na szczęście rejsy nie są drogie. To miasteczko na południu kraju, mimo swych niewielkich rozmiarów, świetnie pokazuje jak wygląda życie w Szwecji. A jest ono przede wszystkim spokojne, harmonijne i barwne.
Na blogu opisaliśmy najciekawsze miejsca z naszej wyprawy wraz z wieloma zdjęciami i przydatnymi wskazówkami:
- Po drugiej stronie Bałtyku: płyniemy do Karlskrony
- Co warto zobaczyć w Karlskronie?
- Spacerem przez wyspę Aspö (Aspöfärjan)
Nasza wycieczka trwała cztery dni (weekend). Choć wydaje się to krótkim okresem czasu, w zupełności wystarczy na zwiedzenie wszystkich zakątków miasta (a nawet i okolic).
Czy warto? Zależy czego oczekujesz. Jednego możesz być pewien – nie jest to centrum zabawy i imprez, jak Majorka czy Ibiza :-) Na pewno jednak uda Ci się wypocząć i nacieszyć pięknymi widokami, życzliwością Szwedów oraz chwilą spokoju.
Najważniejsze miejsca i doświadczenia z Karlskrony
- Rejs do Aspö, gdzie poczujesz się jak bohater Silent Hill i odpoczniesz od wzroku innych ludzi.
- Spacer po centrum Karlskrony, w którym jest Wielki Rynek (Stortorget), pomnik króla Karola XI, kościół Fryderyka (Fredrikskyrkan), kościół Trójcy Świętej, dawny ratusz (Radhuset) czy też neogotycka miejska wieża ciśnień.
- Wizyta w muzeum Morskim (Marinmuseum), gdzie panuje atmosfera niczym jak na wojennym statku. Obejrzysz tutaj liczne wystawy i zobaczysz jak dawniej żyli marynarze.
- Delektowanie się spokojem, bowiem Karlskrona to idealne miejsce na długie spacery przy morzu, z dala od gwaru i wrzasków.
Czas naszej wycieczki
Przybliżone koszta (dla 2 osób)
- rejs statkiem i hotel w Karlskronie: (ze śniadaniami) 459 zł
- wydatki na miejscu: ok. 300 zł
- ŁĄCZNIE: ok. 760 zł