The Blue Train to luksusowy pociąg, który zabierze Cię w podróż po saharyjskich równinach, gwarantując widoki czarujących pejzaży i nieposkromionych bestii. Cała wyprawa jest niepowtarzalna, spektakularna, ekskluzywna i wielce uzależniająca.
Historia powstania Blue Train
The Blue Train to ewolucja szlaku kolejowego biegnącego przez Union Limited i Union Express, który działał aż do II Wojny Światowej. Pierwotnie, te wspaniałe połączenie zostało zaprojektowane, by umożliwić pasażerom komfortową podróż do Kapsztadu (Cape Town), gdzie wsiadali w statki do Anglii, które działały w tamtym czasie.
Ta usługa powróciła po wojnie i w 1998 roku została odnowiona i ponownie uruchomiona jako Blue Train, biegnąc przez Pretorię i Kapsztad dwa razy w tygodniu.
Luksusowa podróż w najpiękniejszych zakątkach Afryki Południowej
The Blue Train przemierza dystans około 1600 kilometrów i jest jednym z najbardziej luksusowych pociągów świata. A dowodami na to są m.in.: jeden kamerdyner na trzech pasażerów, wagon obserwacyjny z ogromnymi oknami pokrywającymi prawie całą przestrzeń ścian, dwa salony, kabiny sypialne z łazienką, wystawna pościel na łóżkach, złote oprawy i marmurowe detale w toaletach, a także eleganccy szefowie kuchni. Jest to niezwykle czarujący hotel na kółkach, gdzie poza oglądaniem niesamowitych krajobrazów, możesz rozkoszować się smakiem wykwintnych potraw. Możesz zasmakować jagnięciny Karoo z waterbloemetjes, południowoafrykańskie rośliny wodne z białymi, pachnącymi kwiatami czy dania tajskie z południowowschodniej Azji. Szefowie kuchni dobierają ostre smaki, by jeszcze bardziej podkreślić moc wrażeń podczas podróży.
Pociąg przemierza przez Park Narodowy Krugera w RPA, na obrębie którego masz szansę zaobserwować najgroźniejsze zwierzęta Afryki. W obrębie parku żyje w przybliżeniu m.in. 300 gepardów, 3000 hipopotamów, 900 lampartów, 1500 lwów, 2000 hien cętkowanych, 200 czarnych nosorożców, 32000 antylop, 7500 słoni, 5000 żyraf, 1300 białych nosorożców, olbrzymie ilości zebr, bawołów i antylop. Większość z tych zwierzaków znajdziesz także w Berlin Zoo, choć dużo przyjemniejsze byłoby ujrzenie ich w naturalnym środowisku, z okna lokomotywy.
Kolejnym niesamowitym miejscem przez które przejeżdża Blue Train są wodospady Wiktorii na granicy Zimbabwe i Zambii. Miejsce to jest uznawane za jeden z siedmiu naturalnych cudów świata. Odkryte zostały przez Davida Livingstone’a, który opisał je słowami: Widok tak piękny, że muszą się w niego wpatrywać aniołowie w locie. A skoro tak jest, to i ja dopisuję to miejsce do listy: places to see before I die :-)
Wciąż rozwijający się krajobraz jest jak film – safari na kółkach. Wszyscy na pokładzie piją, kelnerzy przynoszą kolejne butelki wina, goście są podekscytowani, tracą poczucie czasu i oddają się przyjemnej podróży, a Ty chcesz, by nigdy nie dobiegła ona końca.
Możesz także udać się do wagonu obserwacyjnego, usiąść na skórzanej kanapie i przez ogromne szyby obserwować gwiazdy, które ze stepem w południowej Afryce tworzą przepiękną scenerię.
Blue Train – praktyczne informacje
Pociąg pędzi z prędkością 90 km/h przez 27 godzin, pokonując przy tym blisko 1600 km. Standardowa podróż odbywa się na trasie: Pretoria – Kapsztad – Pretoria. Można skorzystać również z przejazdów czarterowych. Trzeba zebrać 20 osób lub więcej żeby skorzystać z takiej opcji. W takim przypadku podróż może odbywać się po niestandardowej trasie, zależnie od widzimisię organizatora. Jedyny wymóg, by tory były dostosowane do kolei :)
Najniższa cena od osoby przy dwóch podróżujących w sezonie (od 1 września do 15 listopada) to 4800 zł, czyli przeliczając – pokój dostępny jest za jedyne 9600 zł :-) Dla bardziej wymagających klientów przygotowano pokoje luksusowe w cenie 5226 zł/os, czyli 10452 zł za pokój dla dwóch osób. Aktualny cennik znajdziesz na stronie kolei.
Jeśli więc chcesz poczuć się wyjątkowo, popijając najlepsze wina i rozkoszując się widokiem afrykańskich sawann oraz nadzwyczaj kolorowej fauny, jest to pociąg idealny dla Ciebie! I ja również wpisuję się w listę zainteresowanych, więc spodziewajcie się w najbliższych latach relacji z naszej podróży! :-)
